Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Ubezpieczyć towar, czy zostawić to kontrahentowi

28 kwietnia 2017 | Prawo w biznesie | Michał Kołtuniak

Wykorzystując formułę CIP dla określenia warunków dostawy, kupujący przerzuca na kontrahenta obowiązek ubezpieczenia towaru na czas podróży. Można się zastanawiać, czy jest to dobre rozwiązanie, skoro to on ponosi odpowiedzialność za towar.

Formuła handlowa CIP (Carriage and Insurance Paid to – przewoźne i ubezpieczenie opłacone do...) ze zbioru Incoterms 2010 pozwala w precyzyjny sposób określić obowiązki związane z załadunkiem, przewozem towaru, a także jego ubezpieczeniem, jakie spoczywają na sprzedającym i kupującym. Razem z takimi formułami jak EXW, FCA, CPT, DAT, DAP oraz DDP należy do grupy, która może być wykorzystywana dla każdego rodzaju transportu. Nie ma więc znaczenia, czy ze względu na odległość, rodzaj ładunku, oczekiwany czas dostawy strony chcą wykorzystać transport drogowy, kolejowy, wodny, czy lotniczy. Formułę CIP można w każdym z powyższych wypadków z powodzeniem wykorzystać.

W jaki sposób reguluje ona obowiązki eksportera i importera (nadawcy i odbiorcy w handlu krajowym)? Zacznijmy od gestii transportowej, czyli prawa, ale i obowiązku zorganizowania procedury transportu ładunku. W praktyce oznacza to, że strona, która tę gestię posiada, musi przewieźć towar będący przedmiotem kontraktu na swój koszt aż do...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10737

Wydanie: 10737

Spis treści
Zamów abonament